 Wysłany: 19 Sie 2007 08:13 pm Temat postu: Rozdział VI: O nas: Lunatyk |
|
| O nas: Lunatyk
Przysięgam uroczyście, że knuje coś niedobrego! *** Dzisiaj przedstawimy wam nasze zdanie o Remusie. Jest to pierwsza część serii, w której wszyscy opisujemy siebie nawzajem. Łapa Ja zacznę. Lunatyk jest naprawdę super przyjacielem. Ostatnio bardzo sie zmienił. Zawsze lubił robić kawały, ale ostatnio jest taki jak ja albo Syr. Według mnie to zmiana na lepsze, bo choć jest do nas podobny to nie jest taki lekkomyślny jak my. Remus to jedyna osoba, oprucz Lily, która potrafi nade mną zapanować. Nie zawsze, ale mnie nikt nie umie za każdym razem powstrzymać. Nie powiem nic nowego mówiąc, że Lunio jest z nas wszystkich najmądrzejszy. Rogacz A ta jego podzielność uwagi... Może się z nami polewać i gadać, a i tak później zna każdy szczegół lekcji. No i on chyba nie wie o tym, że za nim też dziewczyny latają. Wiele razy słyszałem jak mówiły, że on jest taki przystojny i mądry, ale kiedy mu o tym opowiadałem to on tylko kiwał głową i wracał do czytania. Swoją drogą to on tyle czyta, że masakra. Pewnie dlatego jest taki mądry... Łapa Będę szczery. Kiedy mam jakiś problem zawsze zwracam się do Luniaczka. Nie wiem skąd on tyle wie o życiu, ale na wszystko ma jakąś radę. I wiem, że nigdy mnie nie wyśmieje. Nawet jeśli mój problem będzie najgłupszy na świecie. Czasem zastanawiam się czemu takiego super chłopaka spotkało tyle złego w życiu. Glizdogon No właśnie... To jest dziwne w życiu. Czemu Remus musiał zostać pogryziony przez wilkołaka? Przecież to taki mądry i dobry chłopak. Kiedy mówimy o problemie Lunatyka zaczynam gadać jak Dumbledore. Ale z nas wszystkich to Luniek jest największy i najmądrzejszy. Nigdy nie miałem co do tego wątpliwości. Rogacz Zastanawia mnie dlaczego Remi nie ma dziewczyny. Przecież tyle chciałoby z nim być. Ale najdziwniejsze jest to, że on NIGDY o żadnej dziewczynie nie mówił. Może myślał, że będziemy się z niego śmiać tak jak z Rogacza. Ale tak by nie było. James to inna sprawa... On kocha Lily jak wariat i zachowuje się przy niej jak wariat. Remus taki nie jest. Naprawdę chciałbym, żeby znalazł wreszcie kogoś kogo pokocha i kto go pokocha. Łapa A mówiąc o Lunatyku nie można zapomnieć o tym, że przyjaciele są dla niego bardzo ważni. Zresztą on dla nas też jest najważniejszy. To Remus opracowuje każdy nasz dowcip... To on potrafi pomóc każdemu z nas... Po prostu to najlepszy przyjaciel na jakiego każdy z nas mógł trafić! Glizdogon Dlatego jeśli, któryś z nas kiedykolwiek Cię zranił to przepraszamy, Luniek. Jeśli będziesz miał jakiś problem to możesz na nas zawsze liczyć. Koniec psot! Wszyscy ************************************************************* Dyskusja na temat szóstego rozdziału. Co ci się podobało, a co byś w nim zmienił/a? |
|
